Kosmetyki Makeup Revolution

Cześć! Witam Was w Nowym Roku po krótkiej przerwie! Ostatni tydzień zrobiłam sobie małą przerwę od bloga i całej blogosfery. Przez cały rok praktycznie codziennie byłam tu aktywna i potrzebowałam całkowitego detoxu od bloga i  komputera. Wracam teraz z nową energią i nowymi pomysłami. Z pewnością dzisiaj zabiorę się za nadrabianie zaległości z odpisywaniem na komentarze i zajrzę na wasze blogi. Dzisiaj przychodzę do was z postem o kosmetykach kolorowych! Niedawno uzupełniłam moje zapasy o sporo nowych produktów do makijażu. Wszystkie kosmetyki są marki Makeup Revolution i pochodzą ze sklepu OhbyMO. OhbyMO to nowy sklep internetowy z kosmetykami. W ofercie sklepu poza „makijażówką” znajdziecie przede wszystkim kosmetyki do pielęgnacji skóry, urządzenia kosmetyczne, nutrikosmetyki oraz zestawy kosmetyczne idealne na prezent. Sklep oferuje także pomoc kosmetologa, w doborze odpowiednich kosmetyków dla naszej cery. Jeśli jesteście ciekawi jakie produkty nabyłam i jak się u mnie sprawdziły to zapraszam do dalszej części postu.

Makeup Revolution Shook! 

PaletaShock! Zawiera, aż 36 cieni do powiek o różnym wykończeniu. Ma bardzo bogatą kolorystykę, która umożliwia wykonanie wielu różnorodnych makijaży, zarówno dziennych jak i wieczorowych. Cienie znajdują się w eleganckim, czarnym szkatułkowym opakowaniu z dużym lusterkiem. 30 cieni jest o gramaturze 0.6g i 6 cieni o gramaturze 1,4g. Cienie są bardzo dobrze napigmentowane i mają przepiękne kolory. Z łatwością się rozcierają oraz blendują, więc nadadzą się także dla amatorów makijażu. Większość z kolorów się nie osypuje. Stosowałam je na powiekę bez bazy, jedynie na korektor i muszę przyznać, że ich trwałość pozytywnie mnie zaskoczyła. Bez problemu wytrzymały mi cały dzień w pracy. Dużym plusem jak także, że nie wchodzą w załamania na powiekach. Cena paletki do ilości kolorów i ich jakości jest bardzo korzystna. Jestem z niej bardzo zadowolona. Zarówno kolory matowe jak i błyski świetnie  się prezentują.

Makeup Revolution x The Emily Edit 

Paleta cieni do powiek Revolution x The Emily Edit – The Wants! powstała we współpracy z youtuberką Emily Noel, znaną jako Beauty Brodcast. Znajdują się w niej można 24 cienie, którymi można wykonać zarówno makijaż dzienny, jak i wieczorowy. W kolorystyce palety przeważają neutralne brązy, zielenie i fiolety. Cienie są mocno napigmentowane oraz są w o różnych wykończeniach - matowym, satynowym i perłowym. Z łatwością się rozcierają oraz blendują. Nie rolują się ani nie wchodzą w załamania. Stosowałam je na powiekę bez bazy, jedynie na korektor i ich trwałość także oceniam na plus. Niektóre kolory mogą delikatnie się osypywać. Bardzo mi się podoba, że ta paleta także ma duże lusterko. Jestem zachwycona kolorami tej paletki.

Makeup Revolution Pro HD The Works Palette

Makeup Revolution Pro HD The Works Palette to paleta, dzięki której można wykonać pełne konturowanie twarzy. Przeznaczona dla osób o średniej lub ciemnej karnacji.

W zestawie znajduje się:

• 6 kremowych korektorów,
• 4 korektory korygujące,
• puder wykończeniowy,
• bronzer matowy i bronzer rozświetlający.

Produkty mają bardzo dobrą pigmentację oraz łatwo się rozprowadzają. Neutralne korektory mają całkiem niezłe krycie i ładnie wtapiają się w skórę. Niestety bronzer oraz rozświetlacz są dla mnie nieco za ciemne. Do konturowania stosuję ciemniejsze odcienie korektorów i bardzo dobrze wygląda efekt końcowy. Podoba mi się, że w palecie są kolorowe korektory, które pozwalają ukryć niedoskonałości:

• pomarańczowy - pozwala zakryć cienie pod oczami oraz siniaki o niebieskim odcieniu
• różowy - tuszuje cienie i przebarwienia o szarawym odcieniu
• fioletowy - neutralizuje siniaki i przebarwienia żółtego odcienia
• żółty – na cienie i sińce pod oczami o fioletowym odcieniu oraz pajączki

Jeśli szukacie jednego produktu, który pomoże wam w całym konturowaniu to myślę, że ta paletka świetnie się sprawdzi. Różnorodność odcieni w palecie umożliwia wykonanie płynnych przejść przy konturowaniu. Jest także dostępna w odcieniu Light Medium.

Revolution Conceal & Fix Setting Powder

Revolution Conceal & Fix Setting Powder to bardzo drobno zmielony puder o sypkiej, lekkiej konsystencji. Zapobiega błyszczeniu się i redukuje nadmiar sebum. Utrwala makijaż, dodając skórze gładkości. Sprawdza się dla każdego typu cery. Nie powoduje wysuszania się skóry. Świetnie nadaje się także do bakingu. Jest dostępny w wielu odcieniach, więc każdy znajdzie odpowiedni kolor dla siebie. Bardzo ładnie wygląda na skórze, nie wygląda jak suchy mat, czego bardzo nie lubię. Nie zmienia koloru podkładu czy korektora, ani nie zmienia ich właściwości. Duży plus także, że po otwarciu, znajduje się z plastikowe wieczko, dzięki któremu puder nie lata po całym opakowaniu. Opakowanie jest dość spore i posiada lusterko. Myślę, że sprawdzi się on u wszystkich fanek pudrów sypkich.

Blushing Hearts Triple Baked Blusher

Róż do policzków Blushing Hearts Triple Baked Blusher znajduje się w uroczym opakowaniu w kształcie serca, które od razu przyciąga wzrok. Róż jest w trzech odcieniach, które bardzo ładnie podkreślają oraz modelują twarz, dodając świeżego wyglądu. Zawiera rozświetlające drobinki i przypomina mi trochę połączenie różu z rozświetlaczem. Pozostawia na skórze efekt tafli. Produkt ma świetną pigmentacje i bardzo ładne kolory. Kolory można ze sobą łączyć lub stosować oddzielnie. Ja przeważnie stosuję je oddzielnie. Najjaśniejszy z nich świetnie się u mnie sprawdza jako rozświetlacz. Z początku obawiałam się, że najciemniejszy odcień może być zbyt intensywnie różowy i wyglądać trochę karykaturalnie, ale po roztarciu wygląda na skórze ładnie i naturalnie, a efekt końcowy jest świetny. Łatwo się rozciera, więc ciężko zrobić sobie nim nieestetyczne plamy, co jest dużym plusem. Jest bardzo wydajny i cena jest atrakcyjna.

Makeup Revolution X Sebile Day 2

Paleta cieni do do powiek Makeup Revolution X Sebile Day 2 Day powstała we współpracy ze youtuberką Sebile Olmez. W skład palety wchodzi 18 cieni do powiek o ciepłej i neutralnej tonacji. Formuła jest mocno napigmentowana o matowym i perłowym wykończeniu. Zdecydowanie przeważają maty, których jest, aż 15. Kolorystyka jest od czerwieni przez różne odcienie brązu i pomarańczy aż do jaskrawej żółci. Na opakowaniu znajduje się spore lusterko. Paletkę podarowałam mojej mamie na gwiazdkę i  jest z niej bardzo zadowolona.

Z wszystkich produktów jestem bardzo zadowolona choć najbardziej z palet cieni do powiek. Jestem zachwycona ich kolorami i ich ilością oraz jak łatwo się nimi maluje. Dawno już nic nie miałam marki Makeup Revolution i muszę przyznać, że pozytywnie mnie zaskoczyła. Produkty są świetne i za bardzo korzystną cenę. Myślę, że są to produkty zarówno dla osób, które dobrze znają się na makijażu, jak i dla tych którzy dopiero się uczą. To produkty, z którymi dość łatwo się pracuje, łatwo się rozcierają, przez co ciężko jest zrobić sobie nimi plamy. Polecam

Znacie markę Makeup Revolution? Zaglądaliście już do sklepu OhbyMO. Jeśli nie to koniecznie zajrzyjcie! Na kosmetyki marki Makeup Revolution mają teraz świetne promocje.