Witam was we wrześniu! Nie wiem kiedy zleciały te wakacje i ubolewam, że się skończyły. Mam jednak nadzieje, że pogoda zaskoczy nas ciepłymi, słonecznymi dniami. Nie ma dla mnie nic gorszego niż ponura, deszczowa pogoda, która odbiera mi całkowicie energię. Dziś wybieram się na mały weekendowy wypad i liczę, że będzie wyjdzie słońce. Dziś przychodzę z postem kosmetycznym. Pisałam kiedyś, ze pokochałam peelingi enzymatyczne. Postanowiłam spróbować czegoś innego niż peeling tołpy, który stosowałam od dłuższego czasu. Marka Clochee kusiła mnie już od dawna i cieszę się, że w końcu miałam okazję przetestować ich produkt. Peeling mam ze sklepu Topestetic i zapraszam do przeczytania mojej opinii.
Clochee
Gentle Enzyme Peel - Peeling enzymatyczny, posiadające owocowe
enzymy wspomagające proces złuszczania, wygładzania i
oczyszczania skóry, nawet tej najbardziej delikatnej. Peeling
delikatnie oczyszcza, bez konieczności pocierania skóry. Skóra po
jego zastosowaniu jest rozświetlona, wygładzona, i przygotowana do
dalszej pielęgnacji. Ekstrakt z żurawiny ma działanie
antyoksydacyjne, wzmacnia naczynia krwionośne, działa liftingująco
i spowalnia procesy starzenia. Natomiast ekstrakt z jabłka to
pozwalają zachować skórze piękny i młody wygląd.
- każdy typ skóry
- oczyszczanie
- skóra wrażliwa, delikatna
- naczynka
- przebarwienia
Zastosowanie
Aplikować
na oczyszczoną i suchą skórę omijając okolicę oczu i ust.
Pozostawić na 10-15 minut, a następnie dokładnie zmyć letnią
wodą. Stosować 1-3 razy w tygodniu.
Składniki
Aktywne
- Ekstrakt z żurawiny - nawilża skórę oraz posiada właściwości antyoksydacyjne
- ekstrakt z jabłka - posiada właściwości rozjaśniające oraz antyoksydacyjne
- bromelaina - enzym złuszczający martwe komórki naskórka
- papaina - enzym złuszczający martwe komórki naskórka
- olej kokosowy - odbudowuje płaszcz lipidowy
Moja opinia
Peeling
mam z opakowaniu w saszetce 2x6ml ale jest także dostępny w
większym opakowaniu, w tubce 100 ml. Jedna taka saszetka starcza mi
na ok 1,5 aplikacji także zestaw dwóch saszetek wystarczy na trzy
użycia. Zacznę od tego, że peeling przepięknie pachnie i
stosowanie jego przez ten zapach jest przyjemnością. Peeling jest
bardzo delikatny i po nałożeniu na skórę nie czuję żadnego
szczypania i pieczenia. Oczyszcza i wygładza skórę. Rozpuszcza
małe, suche skórki, dzięki czemu makijaż wygląda dużo lepiej.
Po peelingu skórą jest gładka i miękka. Nie wysusza ani nie
podrażnia skóry. Nie pozostawia uczucia ściągania. Jeśli lubicie
bardzo mocne peelingi to może on być dla was nieco zbyt słaby.
Myślę, że peeling Clochee jest świetną alternatywą dla osób,
które skarżą się, że peeling Tołpa 3 enzymy podrażnia im
skórę, ponieważ jest delikatniejszy.
A wy znacie ten peeling albo markę Clochee? W sklepie Topestetic dostawa oraz zwroty są darmowe. Świetne jest to, że w każdej paczce dostajemy gratis próbki oraz gadżety sklepu.
Mam ochotę go przetestować. 😊
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńDużym plusem jak dla mnie jest to, że jest delikatny. Nie lubię mocnych peelingów. Będę go miała na uwadze jak skończę mój z Orientany ;)
OdpowiedzUsuńJa wolę nieco mocniejsze ale ten ten mi całkiem przypasował ;)
UsuńPodoba mi się ☺
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiekawy produkt o którym muszę przyznać pierwszy raz słyszę. Na pewno będą pamiętać przy następnych zakupach <3 Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńJak lubisz delikatniejsze peelingi to polecam :)
UsuńMarkę znam i cenię, na topestetic zawsze cudeńka :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, Na Topestetic produkty z wysokiej półki :)
Usuńsounds great :)
OdpowiedzUsuńand this is great :)
UsuńBardzo fajne aktywne składniki, widzę, że i do mojej cery byłby odpowiedni ten peeling ;) Muszę sobie coś w końcu zamówić z tego sklepu :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, że składniki aktywne bardzo fajne :) W tym sklepie jeszcze nie trafiłam na bubel :)
UsuńMogłabym go przetestować. Teraz jest bardzo duży wybór, jeśli chodzi o peelingi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Książki jak narkotyk
No teraz tych kosmetyków jest tyle, że ciężko się czasem na coś zdecydować :D
UsuńMarkę kojarzę, ale ja wolę trochę mocniejsze peelingi :)
OdpowiedzUsuńJa też wole nieco mocniejsze ale ten był dla mnie tez ok :)
UsuńU mnie też ostatnie dni były bardzo deszczowe- na szczęście minęły.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci udanego weekendu 😘
Markę kojarze z jakiegoś bloga ,ale peelingi enzymatyczne nie są dla mnie ,więc tego raczej nie wypróbuję
Pozdrawiam
Dziękuje ! Weekend się udał mimo, ze pogoda w kratkę :)
UsuńFajny produkt :) Bardzo lubię peelingi :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam :)
UsuńW tej chwili testuję nowy peeling. Zobaczymy jak się sprawdzi
OdpowiedzUsuńA co to za peeling ?:)
UsuńNigdy nie miałam do czynienia z peelingiem enzymatycznym :)
OdpowiedzUsuńEnzymatyczne to moje ulubione peelingi :)
UsuńZ chęcią wypróbowałabym ten peeling, to coś dla mojej cery :)
OdpowiedzUsuńPolecam :) I do tego cudnie pachnie :)
UsuńNie miałam nigdy żadnego produktu z tej firmy. Narazie mam peeling enzymatyczny z lirene ale dopiero raz go uzywałam, wiec ciekawe jakie będą efekty.
OdpowiedzUsuńObyś miała sporo słońca na weekend :)
Kiedyś słyszalam troche dobrego o peelingu lirene (takim rózowym) :)
UsuńJa ogólnie wolę mocniejsze peelingi, ale od czasu do czasu wolę coś delikatniejszego
OdpowiedzUsuńMój ulubieniec to tolpa :)
UsuńZnam markę, ale tego produktu nie miałam i ogólnie nie miałam jeszcze żadnego peelingu enzymatycznego :p Może wypróbuję ten :p
OdpowiedzUsuńPolecam :) peelingi enzymatyczne wymiatają :)
UsuńNie znam, ale może się skuszę. :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńNie miałam jeszcze żadnego produktu tej marki, ale wiele dobrego o niej słyszałam ;)
OdpowiedzUsuńMnie ona kusiła już od dawna :)
UsuńI didn’t know this peeling. Thank you for sharing. ❤️
OdpowiedzUsuńMy pleasure :)
UsuńNie słyszałam o tej marce, ale bardzo mnie zaciekawiłaś tym produktem. ;)
OdpowiedzUsuńMarka ostatnio dość często pojawiała się na blogach i w końcu musiałam się na nią skusić :)
UsuńMiałam okazję poznać jedną próbkę, delikatny jest to prawda, ale jeżeli chodzi o działanie to po jednym użyciu nie mogę się wypowiedzieć ;)
OdpowiedzUsuńJa po pierwszym użyciu już byłam zadowolona, że porozpuszczało mi małe skórki na nosie :D
UsuńNie znam ale jestem pewna, ze się skuszę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Polecam :)
UsuńFajnie, że sprzedają go też w takich małych saszetkach i można łatwo przetestować :D Chętnie się z nim zapoznam!
OdpowiedzUsuńTo prawda :) Mozna sprawdzić czy służy zanim kupi się duże opakowanie :)
UsuńOláaaaaa! ♥
OdpowiedzUsuńParece ser muito bom!
Eu adorei o post. :)
Beijos.
contornoperfeito.blogspot.com
:)
UsuńNie znam tej marki. Już sam wygląd przepięknie się prezentuję, ale najważniejsze, że efekty są genialne :)
OdpowiedzUsuńSzata graficzna tej marki bardzo mi się podooba :)
UsuńLubię peelingi ale właśnie te delikatniejsze :)
OdpowiedzUsuńJa wole nieco mocniejsze ale raz na jakiś czas coś delikatniejszego wskazane :)
UsuńWidzę, że peeling spełnia moje wymagania;)
OdpowiedzUsuńW takim razie musisz wypróbować :)
UsuńNie znam ale z marka psotkalam sie na blogach :)
OdpowiedzUsuńOstatnio marka jest popularna na blogach i cieszę się, że w końcu miałam okazje ją wypróbować :)
Usuńque buena pinta tienen estos productos, me encanta visitarte, siempre veo un post muy interesante. Gracias.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie znam tego peelingu, ale widzę,że warto go wypróbować.
OdpowiedzUsuńJak lubisz lżejsze peelingi to polecam :)
UsuńMam go z boxa z Lost Alchemy, ale jeszcze go nie używałam :)
OdpowiedzUsuńCzekam na Twoją recenzję :D
UsuńZ chęcią ten peeling bym przetestowała :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Polecam :)
UsuńBardzo lubię tą markę :) Peeling ten mam ale jeszcze nie zdarzyłam go użyć :)
OdpowiedzUsuńW takim razie czekam na Twoją recenzję tego produktu :)
Usuńfajny 🙂
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie znam, ale bardzo lubię peelingi enzymatyczne i myślę, że u mnie też by się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam peelingi enzymatyczne :)
Usuńdoceniam peelingi enzymatyczne
OdpowiedzUsuńJa również :)
UsuńMarkę znam, ale z innych produktów. Wolę peelingi typowo zdzierające :)
OdpowiedzUsuńJa już dawno nie miałam takiego zdzieraka :)
UsuńSkoro odpowiedni dla naczynkowej to chętnie przetestuję.
OdpowiedzUsuńPolecam :) Nic nie piecze podczas aplikacji :)
UsuńOh so nice product~ this brand is new for me
OdpowiedzUsuńxx
You need to try it :)
UsuńUżywam peelingów mechanicznych, ale ostatnio pomyślałam o wypróbowaniu peelingu enzymatycznego :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio tylko używam peelingów enzymatycznych ;p
UsuńJa się jakoś nie mogę do nich przekonać. Pozdrawiam i zapraszam na nowy post :) jusinx.blogspot.com.
OdpowiedzUsuńPolecam bo są ekstra ;p
UsuńTrzeba będzie spróbować :-)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie :D
Usuńoooo, ja mam ten peeling z tołpy akurat i mnie nie podrażnia na szczęście ;) Ale mnie niewiele rzeczy podrażnia i dlatego wolę peelingi mechaniczne, takie mocne zdzieraki nawet i do twarzy :D
OdpowiedzUsuńJA uwielbiam ten peeling tołpy. Dla mnie on jest numerem jeden :D Mechanicznych już dawno nie miałam ;p
UsuńSzkoda że nie mogę z peelingu korzystać - dopiero co zakończyłam walkę z pękającymi naczynkami używając ręczników z nanusrebra :)
OdpowiedzUsuńMoże w niedługiej przyszłości się uda ;p
UsuńUwielbiam takie peelingi. Najczęściej sięgam po te od Tołpa, ale i na ten z przyjemnością się skusze.
OdpowiedzUsuńTołpa to mój ulubieniec ale ten też jest genialny :)
UsuńPeeling zapowiada się bardzo ciekawie :-)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie :)
UsuńPeelingi uwielbiam, więc chętnie wypróbuję :-)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńNie znam tej marki, tzn znam nazwę, ale kosmetyków jeszcze nie testowałam.
OdpowiedzUsuńOstatnio sporo jej na blogach :D Ciesze się, że w końcu mogłam ją przetestować :)
UsuńNajbardziej zainteresował mnie ekstrakt z żurawiny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Nie dziwie się ;)
UsuńUżywałam tego peelingu jakoś rok temu. Cała marka jest naprawdę ciekawa i dobra
OdpowiedzUsuńJa muszę jeszcze inne ich produkty przetestować :)
UsuńLubię tę markę zwłaszcza za krem-maskę pod oczy. Ale ostatnio miałam też tonik i miło wspominam, a także pure by clochee peeling enzymatyczny i również fajny.
OdpowiedzUsuńOj ten krem maska pod oczy to coś dla mnie :)
UsuńThanks for sharing this product, I need taht in my life!
OdpowiedzUsuńxoxo
marisasclosetblog.com
I am glad you enjoy it :)
UsuńLubię tę markę :)
OdpowiedzUsuńJa mam ochotę na wiecej ich produktow :)
UsuńBardzo lubię peelingi enzymatyczne i chętnie po nie sięgam :) Jestem ciekawa, czy moja skóra by się z nim polubiła ;)
OdpowiedzUsuńJa też uwielbiam peelingi enzymatyczne :)
UsuńJeszcze nie poznałam tej marki :)
OdpowiedzUsuńU mnie to było pierwsze spotkanie z marką ;)
Usuń