Reality show na Netflix

Cześć! Jak tam wasze nastroje w poniedziałek. Ja miałam bardzo intensywny weekend. W sobotę miałam małą rodzinną imprezkę a wczoraj spędziłam cały dzień za miastem, na kajakach. Spływ był dość długi - trwał około 5 godzin (sam czas pływania) i przepłynęliśmy trochę ponad 18 kilometrów. To był dopiero mój drugi spływ kajakowy w życiu i świetnie się bawiłam, a dziś dają o sobie znać zakwasy :D Nie wiem jak wy ale ja uwielbiam oglądać reality show. Dzisiaj mam dla was post z programami reality show, które oglądałam na Netflixie.  Przez ostatnie dwa miesiące, co prawda, nie mam czasu na oglądanie filmów, seriali ani programów ale ten post przygotowałam już kilka tygodni temu i w końcu przyszedł czas na jego publikację :)

Too hot to handle

Kobiety i mężczyźni z całego świata trafiają do luksusowej willi. Wszyscy są bardzo atrakcyjni i....napaleni. Liczą, że będą to, że będą tam się dobrze bawić. Nie wiedzą jednak, że jest haczyk - jeśli chcą wygrać 100 000 dolarów, muszą spełnić główny warunek: przez cały pobyt muszą powstrzymać się od seksu, pocałunków i pieszczot. Za każde złamanie zakazu zabierane im są pieniądze z puli, którą na koniec zgarnia zwycięzca. Spodziewałam się tu czegoś bardziej w stylu Love Island i trochę się zawiodłam bo dotyczył głównie unikania jakichkolwiek zbliżeń i cierpienia uczestników z tego powodów. Program był durnowaty a uczestnicy nie grzeszyli inteligencją i sami się do tego przyznawali. Szczerze mówiąc to załamywałam ręce słuchając ich wypowiedzi. Zakaz seksu dla uczestników był tak strasznym problemem, że aż żal było czasem patrzeć. Oczywiście, niejednokrotnie łamali zasady bo nie mogli się pohamować. Dość nudne i w kółko wałkujący jest tylko jeden temat ale można obejrzeć w ramach „odmóżdzenia”. Najgorszy z mojego dzisiejszego zestawienia.

The Circle

Grupa ludzi wprowadza się do domu, w którym znajduje się mnóstwo kamer i mikrofonów. Każdy z uczestników zajmuje oddzielny apartament i nie ma bezpośredniego kontaktu z pozostałymi uczestnikami. Uczestnicy mogą porozumiewać się ze sobą jedynie poprzez platformę społecznościową Circle, aktywowaną głosem uczestników. Uczestnicy na początku ustalają swój profil, dodają zdjęcia i swój opis. Mogą być sobą lub podszywać się pod kogoś innego. Na czacie grupowym lub indywidualnym prowadzą konwersacje, aby się lepiej poznać, nawiązać jakieś więzi i zyskać popularność, Co pewien czas, wyłonieni z głosowania najbardziej lubiani przez siebie uczestnicy, wykluczają z gry jedną osobę. Program oglądało mi się bardzo dobrze. Pokazywał jak łatwo można w internecie podszywać się pod inną osobę i nie zawsze ktoś jest tym kim nam się wydaje, że jest. Uczestnicy byli bardzo różnorodni i można ich polubić ;)

Powrót do Ex 

Czterech singli postanawia po latach wrócić do swoich byłych partnerów, o których nie potrafią lub nie chcą zapomnieć. Mają okazję ponownie się z nimi zejść lub raz na zawsze zostawić przeszłość za sobą. Po kilku tygodniach spędzonych razem pary decydują się czy chcą pozostać razem czy rozstać się na zawsze. Program zaciekawił mnie już od samego początku i byłam ciekawa jak potoczą się dalsze losy bohaterów. Zachowania niektórych uczestników były nieco dziwne i szczerze mówić nie dziwie się, że wcześniej im nie wyszło. To ciekawe doświadczenie na nurtujące pytanie. Pokazuje nam czy zawsze nie warto wchodzić dwa razy do tej samej rzeki. Program na tylko kilka odcinków i obejrzałam go w jeden weekend.

Miłość jest ślepa

Eksperyment społeczny, w którym samotni mężczyźni i kobiety szukają miłości. Zaręczają się, zanim spotkają się twarzą w twarz. Uczestnicy spotykają się w specjalnych kabinach, w których nie mogą się zobaczyć a jedynie słyszą siebie nawzajem. Po długich rozmowach w ciemno zakochują się w sobie a następnie zaręczają się. Dopiero po oświadczynach mogę zobaczyć się po raz pierwszy. Następnie jadą na „miesiąc miodowy” do Meksyku, gdzie mają szansę lepiej się poznać oraz nawiązać więź fizyczną. Następnie poznają swoje rodziny, znajomych oraz zaczynają codzienne wspólne życie, a ostatnim etapem jest ślub. To moje ulubione reality show Netflixa. Jest mega wciągające ale mam do niego zarówno pozytywne jak i negatywne odczucia. Program jest bardzo ciekawy i dobrze się go ogląda. Szokowało mnie jednak z jaką łatwością Ci ludzie po kilku dniach rozmów wyznają sobie miłość. Słabe było także to, że do samego ślubu przekonywali jak bardzo kochają tą druga osobę a dopiero na ślubnym kobiercu mówili „nie”. Rozumiem, że lepiej się to prezentuje w telewizji ale myślę, że nadszarpnęło to uczucia osób, które tak zostały porzucone. Przyznam, że zakończenie przy wielu parach bardzo mnie zaskoczyło. Podobno w przyszłym roku ma być kolejna edycja i już nie mogę się doczekać :)

A wy znacie, któryś z tych programów?  Polecicie mi jakieś reality show, które warto obejrzeć ?