Wróciłam już
z wakacji i wracam do was nadrabiać zaległości. Urlop na Sardynii zaliczam do
bardzo udanych i w weekend zacznę przygotowywać dla was post dotyczący mojego
pobytu w Alghero i okolicach. Pomysł na dzisiejszy pomysł, przyszedł
spontanicznie, gdy ostatniego dnia dostałam okres. Podczas okresu funkcjonuję
normalnie, nie mam żadnych problemów ani bólu brzucha ale wiem, ze wielu
kobietom okres potrafi zniszczyć wakacje, dlatego dziś kilka rad jak to
przetrwać.
1. Tampony zamiast podpasek
Tampony są
dużo wygodniejsze i bardziej komfortowe przy skąpych ubraniach oraz podczas
plażowania. Dzięki tamponom możemy także się kąpać ale pamiętajmy, że po
wyjściu z wody powinnyśmy go zmienić.
2. Wilgotne chusteczki
do higieny intymnej
Pozwolą nam
zachować świeżość i komfort w momencie, gdy nie mamy dostępu do prysznica.
Zajmują mało miejsca i są bardzo praktycznie. Aktualnie możemy je kupić w
prawie każdym markecie lub drogerii.
3. Leki
przeciwbólowe
Jeśli mamy
duże bóle brzucha w trakcie okresu, już przed wyjazdem zaopatrzmy się z leki przeciwbólowe,
rozkurczowe.
4. Odpowiednia
bielizna
Podczas tych
dni załóżmy bieliznę, która nie jest obcisła i jest z naturalnych materiałów,
aby dobrze przepuszczała powietrze. Zamiast obcisłych spodenek załóżmy coś
bardziej przewiewnego.
5.
Odpowiednia higiena
Higiena to
podstawa dlatego pamiętajmy, aby myć ręce przed i po wymianie podpasek a jeśli
nie mamy dostępu do wody to umyjmy antybakteryjnym żelem do rąk. Osuszajmy się
swoim własnym ręcznikiem lub papierowym.
6. Plażujmy z
umiarem
Podczas
okresu nie rezygnujmy z plażowania ale organizm jest w te dni nieco osłabiony, dlatego
powinniśmy korzystać z kąpieli słonecznych umiarkowanie. Rozbijmy się najlepiej
w miejscu, gdzie w pobliżu jest cień i od czasu do czasu posiedźmy chwilę w cieniu.
Jadąc na
wakacje pamiętajmy, że zmieniając klimat,
jedzenie, wodę okres może przyjść wcześniej niż zazwyczaj i warto się
zabezpieczyć zabierając ze sobą choć kilka podpasek czy tamponów.
Chciałabym
wam przedstawić produkty Gentle Day, które świetnie się sprawdzają podczas
wakacji i nie tylko - sprawdzą się w każdej sytuacji. Jeszcze nie dawno
myślałam, że podpaska to podpaska i raczej zbytnio się one nie różnią, dlatego byłam bardzo ciekawa tych produktów. Poniżej kilka ich zalet:
- Każda podpaska a nawet każda wkładka (co rzadko się zdarza) jest pojedynczo zapakowana, co bardzo ułatwia jej spakowanie do torebki. Podpaski są cienkie i ze skrzydełkami.
- Zarówno podpaski jak i wkładki posiadają anionowy pasek, który usuwa nieprzyjemny zapach i zatrzymuje rozmnażanie się bakterii oraz zapewnia uczucie świeżości i komfortu. Pierwszy raz się spotkałam z takim paskiem na wkładach higienicznych i mile mnie to zaskoczyło.
- Bawełniana warstwa wkładek higienicznych. Produkty nie zawierają substancji chemicznych oraz podrażniających. Powierzchnia podpaski wykonana jest z włókna nietkanego, dzięki czemu ciecz szybko się wchłania a powierzchnia pozostaje sucha i skóra nie jest podrażniona.
- Jest wykonana cienkiej błony z porami przepuszczającymi powietrze. Dzięki temu skóra nie poci się i nie ulega odparzeniom podczas upalnej pogody. Bardzo dobrze sprawdzają się latem bo nie czuć przy nich żadnego dyskomfortu.
- Podpaski Gentle Day charakteryzują się bardzo wysoką chłonnością. wchłaniają od 120 do 150 ml cieczy, podczas gdy większość zwykłych podpasek wchłania ok. 15-30 ml cieczy. Dzięki temu nie musimy ich podczas mocnego okresu zmieniać tak często jak zwykłe podpaski.
- Tampony są bez chloru, z ekologicznej bawełny, pozbawione są wszelkich substancji zapachowych. Podsiadają także właściwości hipoalergiczne. Co najważniejsze są naturalne - z najwyższej jakości bawełny bez żadnych syntetyków i dioksyny.
Produkty
Gentle Day są nieco droższe jednak przy obfitych miesiączkach oraz przy
okresie w upalne dni warto w nie zainwestować dla własnego komfortu
oraz dobrego samopoczucia. Byłam zaintrygowana czy faktycznie różnią się
od innych podpasek. Stosowałam je podczas upału 30 stopni i faktycznie
nie czułam żadnego dyskomfortu. Fajnie przepuszczały powietrze i nie podrażniały ani nie odparzały skóry. Plusem jest porządne zapakowanie, każdej sztuki. Co do chłonności to ciężko mi się odnieść bo mam raczej skąpe mięsiączki. A czy wy stosowałyście już kiedyś te produkty
Nie znam tych produktów, ale post jak najbardziej przydatny. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przydatny :)
Usuńprodukty mi nie znane ciekawe porady.
OdpowiedzUsuńJa produkty mam juz od jakiegoś czasu i czekaly razem ze mną na wyjazd :D
Usuńnie znam tej marki, jeszcze nic nie próbowałam, akurat mam silny okres, to może się skuszę na te cudeńka:)
OdpowiedzUsuńMyśle, że na silny okres bedą bardzo pomocne :)
UsuńBardzo praktyczne i przydatne porady :)
OdpowiedzUsuńPrzydadzą sie każdej z nas :)
UsuńDobre rady, tej marki nie znam☺
OdpowiedzUsuńJa miałam z ta marką pierwszy raz doczynienia i czekała ze mna na wyjazd :D
UsuńBardzo praktyczny post Agato. Marka warta zainteresowania, na pewno. Serdeczności zostawiam, Pola :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie podpaski mimo, że są droższe niż normalne to warto je przetestowac :)
UsuńPorady bardzo dobre, a produkty ciekawe:)
OdpowiedzUsuńDziekuje :) Warto je przetestowac i ocenić :)
Usuńchyba najgorszy scenariusz, mieć te ciężkie dni podczas urlopu - ale tak jak mówisz dobre zabezpieczenie to podstawa :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, najgorzej jak nas zaskoczy a my nie mamy nic :p
UsuńPost bardzo przydatny, oby jednak mało dziewczyn z niego korzystało-okres podczas urlopu to mało fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Lili
To prawda ale jak juz sie przytrafi to nie może zniszczyc nam urlopu :)
UsuńOh very nice products
OdpowiedzUsuńxx
Thanks :)
UsuńCiekawy wpis :) Osobiście w TE dni umieram :/
OdpowiedzUsuńojj :( dla mnie cale szczeście natura jest łaskawa od tym względem
UsuńPorady skuteczne dla kobiet, które lekko przechodzą okres. Ja niestety w pierwszych parę dni nawet nie wychodzę z domu. Światłowstręt, potworne bóle brzucha i zbyt obfite krwawienie aby zaufać samym tamponom – to właśnie mój świat. Dlatego staram się planować wyjazdy tak, aby okres mnie nie zaskoczył. Na szczęście zmiany klimatyczne nie mają na mnie wpływu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
oj to faktycznie ciężko, dobrze chociaz, że kilmat nie ma wpływu i nie krzyzuje planów
UsuńJedna rada ode mnie - kubeczek menstruacyjny. Zakładasz rano i do wieczora nie musisz się przejmować, ze coś trzeba wymienić bo przemoknie :)
OdpowiedzUsuńNigdy go jeszcze nie stosowałam i jakos mam strach przed nim póki co :D
UsuńMam wkładki tej firmy i faktycznie plus za to, że są zapakowane osobno :)
OdpowiedzUsuńDuży plus :D Bez problemu można ją zabrać ze sobą
UsuńNie miałam okazji używać. Fajnie, że wkładki są pojedynczo zapakowane.
OdpowiedzUsuńTak te wkładki zapakowane pojedynczo to duży plus. Wszędzie bz problemu można je spakować
UsuńNie znam tej marki, ale chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńPolecam :) JA tez dopiero niedawno sie z nimi zapoznałam :D
UsuńNie znma tej marki, ale chętnie wypróbuję :-)
OdpowiedzUsuńZawsze gdy gdzieś jadę na wszelki wypadek zabieram tampony i wkładki - nigdy nie wiadomo- czasami zmiany klimaty maja spory wpływ na nasz organizm
Dokladnie ja też zawsze wolę się zabespieczyć. Tym bardziej, ze zamują one teraz tak mało miejsca
UsuńWidziałam te produkty, ale jeszcze nie próbowałam :-)
OdpowiedzUsuńPolecam wyprobować
Usuńznam i bardzo lubie marke
OdpowiedzUsuńMi również przypasowały, najbardziej wkładki :)
UsuńNie znam tych produktów, pierwszy raz o nich słyszę. ;)
OdpowiedzUsuńJa tez dopiero od niedawna o nich wiem :D
UsuńPierwszy raz spotykam się z tymi produktami.
OdpowiedzUsuńPolecam wypróbować :)
UsuńNie znam tych produktów, ale chętnie się im przyjrzę :) Mam to szczęście, a raczej pecha, że zawsze jadąc na urlop wakacyjny dostaję okresu, albo na kilka dni przed wylotem, albo co gorsza w trakcie urlopu. Nie cierpię tego :)
OdpowiedzUsuńja w tym urlopie miałam tylko 1 dzien okres podczasu urlopu ale natura jest dla mnie dośc łaskawa w te dni :D
Usuńja odkąd używam tabletek anty mam okres trzy dni ;p bez bólu, praktycznie minimalnie krwawienie
OdpowiedzUsuńto jest duży plus tabletek :D
UsuńNie znam tej marki. Musze zwrócić na nią uwagę
OdpowiedzUsuńPolecam :D
UsuńMam wkładki higieniczne tej marki, są świetne :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, wkładki mi najbardziej przypasowały :D
UsuńMiałam ze ShinyBoxa podpaski, albo wkładki tej marki już nie pamiętam, ale były ok, bo jakby było coś z nimi nie tak, to bym zapamiętała.
OdpowiedzUsuńNawet nie mialam pojecia, że były kiedys w ShinyBoxie :)
UsuńPierwszy raz widzę te produkty ;)
OdpowiedzUsuńJa w sumie też dopiero kilka tygodni temu sie z nimi zapoznałam :D
UsuńBardzo trafne porady i warto się do nich stosować, bo wtedy na pewno o wiele łatwiej będzie nam przetrwać te dni ;) A jeśli chodzi o produkty Gentle Day, to bardzo lubię ich wkładki :)
OdpowiedzUsuńO tak wladni to mój ulubieniec tej marki :)
UsuńJak dobrze,że nie muszę się martwić okresem, bo go nie mam, ale wcześniej szalałam z bólu :3
OdpowiedzUsuńjak to nie masz ? :o
UsuńJa też miałam okres podczas urlopu no lipa straszna :(
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
Nasza Sesja Ślubna -> WWW.KARYN.PL
Mi wypadł tylko na ostatni dzien urlopu ale dałam rade :p
UsuńNie znałam wcześniej tej marki. Super porady, ja jestem tą pechową dziewczyną, która podczas każdego wyjazdu dostaje okresu, także na pewno wpis przydatny!
OdpowiedzUsuńJa kilka lat temu zawsze dostawałam na wakacjach przez zmiane klimatu :d
UsuńJa próbuje się przestawić właśnie na tampony, ale jakoś nie mogę. Tak czy siak wiem, że okres potrafi w wakacje nabroić. Tym razem mi się upiekło i dostałam drugi dzień po powrocie do domu :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Mi kiedys tez cieżko bylo nastawić się na tampon.
UsuńTo Ci sie udało :D
Mnie zawsze wkurza, że dostaję okres przy wszystkich wydarzeniach, świętach, urodzinach itd. Nawet w dzień własnego ślubu dostałam go. Byłam wściekła, bo to zapewne z nerwów, tak się przesuwał, przesuwał, aż łup w ten ważny dzień musiał przyjść.
OdpowiedzUsuńJa kiedyś też miałam ten problem, że podczas stresu albo zmiany klimatu okres mi przychodził albo sie spozniał mega dlugo...
UsuńJa zawsze wyliczam, kiedy mam dostać okres i staram się nic na te dni nie planować. Dla mnie @ to mordęga, nie miałabym z nią udanych wakacji.
OdpowiedzUsuńRacja najlepiej nie planować ale gorzej jak niektore dziewczyny często on zaskakuje :D
UsuńU mnie to normalne, że kiedy gdzieś jadę lub cos się dzieje, jakieś wyjście czy impreza, to wtedy mam okres. Już się przyzwyczaiłam ;)
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej nie jestes zaskoczona :D
UsuńUwielbiam te produkty i bardzo ubolewam, że nie mogę ich nigdzie dostać stacjonarnie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Faktycznie, nigdzie stacjonarnie ich nie widzialam. Moze w przyszlosci będą dostępne :)
UsuńCzy podpaski czy tampony to już kobitki od zawsze sa podzielone. Ja testowałam jeszcze kubeczki ale z przyjemnoscia wrociłam do tamponów, dla mnie zdecydowanie najbardziej komfortowe rozwiązanie. Zwłaszcza na wakacjach na plaży :)
OdpowiedzUsuńKubaczków jeszcze nie stosowałam i jakos mam obawy przed tym :D
Usuń